środa, 9 maja 2012

Rozdział 18-moje prawdziwe oblicze jest niewidzialne :) :*


Oczami kate :

Musiałam tak zrobić uciec od nich i od niego po prostu nie dam rady bez niego żyć za bardzo go kocham obiecałam bet ze nic sobie nie zrobię do czasu ,kiedy kierowałam się do taxi coś mi się kazało
Odwrócić jeszcze raz spojrzeć na niego po chwili byłam już z powrotem w taxi kierowca wpakował moje walizki do bagażnika i ruszyliśmy w stronę lotniska po 20 minutach(pewnie zapytacie dlaczego ale były takie korki )po zaparkowaniu  samochodu kierowca wysiadł  podał mi moje walizki i ruszyłam na lotnisko w  stronę odprawy do odlotu zostało 2 godziny samolot miałam o 11 a jest 9.30
Postanowiłam jeszcze iść do sklepu po potrzebne rzeczy na podróż kupiłam moje ulubione cukierki czekoladowe i pepsi i skierowałam się w stronę krzeseł po jakimś czasie czułam w mojej kieszeni wibracje to pewnie bet pomyślałam nie odebrałam Obruciłam się do tyłu by widząc co się dzieje za oknem było tak pięknie świeciło słońce i do tego piękny widok za oknem pomyślałam dlaczego ja nie mogę być szczęśliwą dziewczyną jak moje koleżanki które cieszą się życiem dlaczego ja mam takiego pecha w życiu najpierw kłótnia z rodzicami parę dni temu a chodziło im żebym wróciła do domu do którego wcale nie spieszyło mi się bo po co mam tam wracać żeby moi rodzice znowu się kłócili i mówili jaka jestem nie chciałam tego nikomu mówić bo nie ma czym się  chwalić patrząc na zegarek
Wskazywał godzinie 10.30 co jak tak długo robiłam to nie wiem poczekam jeszcze tylko 30 minut i będę sama w Londynie i mam nadzieje ze się wszystko ułoży zapomnę o nim i będę się starała nie Myślec i nim ale właściwie co ja mówie przecież ja go kocham cholernie mi na nim zależy a on potraktował mnie jak jakąś (*****)nie wybaczę mu tego Nigdy potrzebuje kogoś teraz bo sama sobie nie dam rady z tym wszystkim moje przemyślenia przerwał czyimś głoś nie rozpoznałam go dobrze ale
Po chwili nie wiedziałam co oni tu robią postanowiłam się nie obracać nie myślą ze to nie ja ale te wołania nie ustały szukał mnie cały zespół One Direction i mój skarb za którego oddałabym Zycie po 5 minutach obróciłam się i zobaczyłam płaczącą bet która zmierzała w moją stronę kiedy już do mnie dotarła to przytuliła się mocno i powiedziała:

-Myślałaś ze tak pozwolę ci odejść i zostawię cie z twoimi problemami sama o nie kochanie nie mogłabym tego zrobić –powiedziała plącząc
*Ale kochanie powiedziałam ci ze nic mi nie jest i obiecałam ci ze nie zrobię sobie nic ale wiesz co powiedzieć ci prawdę –powiedziałam parząc na nią
-Tak proszę cie powiedz mi zobaczysz ze wszystko się jakoś ułoży  jeszcze –powiedziała siadając na 1 z krzeseł
*Kochanie ty nie rozumiesz nic już nie będzie dobrze on mi nie wierzy potraktował mnie jak ostatnią dziwke która śpi z każdym to nie ten sam chłopak którego poznałam 6 miesięcy temu czuje się fatalnie rozumiesz chce umrzeć teraz –powiedziałam płacząc po chwili zebrał się w sobie zabrałam swoje rzeczy i skierowałam się do samolotu za mną całe 1D i bet nie chciałam patrzeć na niego

 Kiedy weszłam do samolotu usiadłam wygodnie na krześle po 5 minutach usiadł koło mnie jakiś chłopak Czułam na sobie jego wzrok patrzył się na mnie otworzyłam oczy chciałam sprawdzić kto taki
Obruciłam się i zobaczyłam liama który parzy się na mnie nic nie mówiąc ja tylko się poparzyłam na niego i powiedziałam :
*Liam zrobisz coś dla mnie przytul mnie silno jak potrafisz dobrze –powiedziałam do niego a po sekundzie on przytulił mnie do siebie tak silno ze poczułam jego perfumy uświadomiłam sobie ze kiedyś naprawdę pokocham liama jest dla mnie ważny jest moim najlepszym przyjacielem wiedziałam
-Jak danielle go skrzywdziła czuje teraz ten sam ból i smutek co on po prostu nie chce mi się żyć czuje pustkę i cholerny ból w okolicach serca które w każdej chwili może wylecieć z tych wszystkich moich problemów dlaczego mnie to spotyka dlaczego nie mam odpowiedzialnego chłopaka który zawsze przy mnie będzie i pomoże mi .moje przemyślenia przerwał głoś liama który mówił :

-Kate posłuchaj mnie powiedz jedno słowo a usunę się z twojego życia na zawsze bo nie chce żebyś cierpiała znowu ale tym razem prze ze mnie –powiedział patrząc mi w oczy
*Liam posłuchaj mnie wiem ile to dla ciebie znaczy i wiem jak bardzo by cie zraniło jeżeli bym powiedziała teraz żebyś odszedł z mojego  życia ale po prostu nie mogę ci tego zrobić ,widziałam
Jak cierpiałeś po stracie swojej dziewczyny ale ja  teraz czuje się tak samo jak ty czuje ból i smutek ,
Jakby miało mi zaraz serce rozwalić się na sto małych kawałków ale wiesz nie chce go teraz widzieć i nie chce żebyś odchodził nigdzie bo jak ty odejdziesz to ja tego sama nie  wytrzymam wtedy nic nie będzie dobrze i wiem mam bet przy sobie kocham ją nad Zycie jest moja najlepszą przyjaciółka i siostrą i jak chce żebyś był przy mnie jako przyjaciel razem z bet rozumiesz –powiedziałam

 -Dobrze kate obiecuje ci ze nigdy cie nie zostawię i pomogę ci obiecuje mogę o coś cie prosić żebyś zrobiła teraz i tu –powiedział
*No oczywiście co się stało liam –powiedziałam
-Pocałuj mnie –powiedział
*Liam posłuchaj  nie mogę tak szybko po prostu na razie nie mogę tego zrobić ale za jakiś czas na pewno  to zrobię –powiedziałam mu prosto w oczy
-Kate przepraszam –powiedział a z jego oczu popłynęła łza
*Liammmm pocałuj mnie –pozwiedzałam nie mogłam widzieć go płaczącego i to przez mnie
Po chwili poczułam jego usta na moich był to pocałunek subtelny był zarazem taki ostrożny miał  takie miękkie usta po sekundzie oderwaliśmy się od siebie patrząc sobie w oczy powiedziałam
Liam ja nie chce żebyś przez ze mnie cierpiał zrozum ja potrzebuje czasu by to wszystko przemyśleć na spokojnie daj mi czas dobrze –powiedziałam głosem pewnym nadziei
Dobrze poczekam na ciebie kate Az dokładnie sobie przemyślisz to wszystko a teraz chodź tu do mnie –powiedział przytulając mnie
Po 2 godzinach w samolocie po Stewardesa informowała nas o zapięciu pasów i powiedziała ze za chwile będziemy lodować w Londynie Po 20 minutach rozpięłam pas i wstałam z miejsca szłam przez samolot do niego się nie odezwałam wyszłam z samolotu włączyłam na głowę kaptur i skierowałam się po moje walizki włączyłam piosenke „blue cafe-wina „po odebraniu moich walizek skierowałam się do reszty by pojechać do naszego domu po 20 minutach drogi byliśmy w domu udałam się

Od razu do mojego pokoju po wejściu do naszego pokoju poczułam znajomy zapach a właściwie jego perfum chciało mi się płakać postanowiłam spakować wszystkie rzeczy z mojego pokoju i zamieszkać na jakiś czas z liamem on jako mój przyjaciel na pewno mi pomoże zeszłam do kuchni nadal miałam kaptur na głowie zawołałam go :

*Liam chodź tu na chwile –powiedziałam patrząc się na nialla
-Już kate idę –powiedział
*Liam słuchać bo mam problem mogę przenieść się na razie do twojego pokoju bo nie chce narazie widzieć go dobrze proszę –powiedziałam
-Jasne ze tak oczywiście ze się zgadzam –powiedział
*Liam i dziękuje i idź do nich bo pewnie się martwią  –powiedziałam i pocałowałam go w policzek
Po 2 godzinach wszystkie moje rzeczy były spakowane i wyniesione do pokoju liama postanowiłam
Dąć Nialowi nauczkę by zrozumiał swój błąd po skończeniu rozkładania rzeczy do szafek które wcześnie liam pozwolił mi wziąć sobie wszystko po 20 minutach było gotowe zmęczona opadłam na łóżko leząc tak na łóżku zrozumiałam to ze jestem beznadziejna i własny już były chłopak powiedział mi ze jestem zwykłą dziwką no nie mogłam tak Myślec przecież ja nic nie zrobiłam po chwili
Postanowiłam wziąć prysznic po 20 minutach byłam już przebrana w moją piżamę i położyłam się na wygodnym łóżku liama po chwili gdy chciałam iść spać do pokoju w szedł liam uśmiechnięty od ucha do ucha po patrzył się na mnie i skierował się do łazienki po 20 minutach wyszedł w samych bokserkach położył się obok mnie i przytulił do siebie po chwili wypuścił mnie z uścisku Obruciłam się do niego plecami i udałam się do krainy snów

Oczami Bet:

Po przyjeździe do domu z trasy nikt się nie odzywał do niego i wiem jaki był tego powód po wejściu do domu od razu kate skierowała się do siebie do pokoju po 2 godzinach wyszła z swojego pokoju i jego zawołała liama do siebie porozmawiali chwile po rozmowie liam w padł do kuchni szczęśliwy usiadł na krześle rozmyślał po 20 minutach udałam się do swojego pokoju ciągnąc za sobą zayna który i tak by poszedł za mną po 20 minutach przebrana w piżamę skierowałam się do naszego łóżka
Po niecałych 5 minutach dołączył do mnie zayn przytuleniu do siebie oddaliśmy się do krainy snów 





 Oczami Harrego :

Nareście w domu myślałem ze ta trasa nigdy się nie skończy po przyjeździe do domu poszedłem do kuchni gdzie wszyscy siedzieli postanowiłem pogadać z kate o tym co się stało chciałem żeby wiedziała ze jej zawsze pomogę po 2 godzinach zobaczyłem ze schodzi wyglądała strasznie miała kaptur na głowie myślała ze nikt nic nie zauważy ale się myliła ja zobaczyłem miała bladą twarz i zaczerwione oczy od płaczu postanowiła porozmawiać z liamem po chwili wybiegła na gore i skierowała się do pokoju liama po 2 godzinach udałem się do siebie do pokoju przebrany w swoją piżamkę poszedłem do łóżka położyłem się wygodnie i udałem się w ramiona morfeusza


************************************************************************
Skończyłam mamy 18 rozdział i jak wam się podoba mam nadzieje ze się spodoba wiem trochę z komplikowany rozdział ale dużo zdarzy się skomplikowanych sytuacji i może nowa miłość zobaczymy opinie  sami czekam na wasze opinie i komentarze pozdrawiam wszystkich czytelników i do następnego razu
Wasza blogerka

I o to kolejne zdjęcie  chłopaków :




czy Oni nie są kochani :)





6 komentarzy:

  1. Są cudowni ^^

    a co do rozdziału zajebisty

    ale ty im w życiu mieszasz no nie powiem ostro ;)

    Aleś ty dzika ;P

    kocham ;**

    OdpowiedzUsuń
  2. swietne!
    zapraszam do mnie gdzie PRZED CHWILĄ ukazała sią 20 część opowiadania
    http://galaxy-strawberry.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakby byli jedzeniem to byśmy ich zjadły :)

    Co do rozdziału jest super!
    Zresztą jak każdy poprzedni! :)

    Wrzucaj następny miśku <3 :**

    OdpowiedzUsuń
  4. rozdział genialny czekam na kolejny i zapraszam do siebie
    http://gotta-be-you-one-direction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Genialnee. Zapraszam do siebie. : ) http://itmakesthis.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Słodcy. ;d Zapraszam do siebie my-life-it-my-story.blogspot.com Jeśli już przeczytasz to proszę pozostaw opinię , jest dla mnie ważna.

    OdpowiedzUsuń