poniedziałek, 16 lipca 2012

Rozdział 32 -Najpiękniejsze chwile przeżywamy wtedy, kiedy dowiadujemy się, że ktoś nas kocha.


Oczami Kate:

Obudziłam się już normalnie bez żadnego koszmaru i bardzo dobrze bo moja psychika nie wytrzymuje tego już myślałam ze jak tu przyjedziemy to wszystko będzie dobrze i ze się ułoży ,założymy rodzinne będziemy szczęśliwe ale niestety nie było tak chociaż bym chciała może kiedyś się to zmieni ale teraz myślę o dniu dzisiejszym i wiem ze kiedyś będzie taki dzień gdzie wszystkie źle wspomnienia z mojego życia po prostu odejdą w nie pamięć moje przemyślenia przerwał Liam który właśnie się obudził i przywitał się ze mną soczystym buziakiem w usta postanowiliśmy ze zejdziemy na dół tylko się ogarniemy po chwili byłam już w łazience ponieważ LI powiedział żebym się pierwsza ogarnęła a on wejdzie po mnie  po ogarnięciu zwolniłam łazienkę Li ubrana i uczesana siedziałam sobie na naszym łóżku czekając na mojego chłopaka ,nie spodziewanie zaczął dzwonić mu telefon na wyświetlaczu pojawił się napis  „Danielle” <3 ciekawe co ona od niego chce dawno już nie jest z nim ale zastanawiała mnie tylko jedna rzecz dlaczego miał napis „Danielle „<3 przecież to oznaczało by ze
Jego z nią coś łączy po chwili odebrałam telefon a po drugiej stronie odezwała się ona i powiedziała :

-O Liamku dobrze ze odebrałeś co tam u cb –mówiła
*O cześć Danielle tutaj dziewczyna li mam pytanie po co do niego dzwonisz –powiedziałam
-O cześć Kate nie wiedziałam ze jeszcze jesteś jego dziewczyną ,spodziewałam się ze cie rzuci i wróci
Do mnie –mówiła
*Co proszę ,ze co myślałaś ze ja postropie z nim tak jak ty kiedyś i ze znowu będzie musiał cierpieć ,wiesz co nie niszcz mu życia i mi tez a najlepiej zrobisz jak zostawisz nas spokoju miałaś szanse z nim być ale zmarnowałaś ją dowiedzenia pani –powiedziałam i odłożyłam telefon liama na miejsce po chwili mój chłopak wrócił ubrany poczym popatrzył się na mnie i powiedział :
-Kate kocie co się stało możesz mi powiedzieć –powiedział
*Liam co Danielle robi jeszcze w twoim telefonie pod nazwą „Danielle „<3-powiedziałam
-A kocie zapomniałem zmienić nazwy –powiedział
*Aa bo przed chwilą dzwoniła do ciebie ale jej na gadałam ,myślała ze nie jestem już twoją dziewczyną i ze ona będzie cie miła znowu na własność –powiedziałam
-Co takiego dzwoniła i dobrze ze jej tak powiedziałaś kocham cie Wiesz –powiedział
*Tak wiem nie powinnam odbierać twojego Tel ale on dzwonił i dzwonił wic odebrałam a i tak wiem ja ciebie kocham bardziej –powiedziałam
Po chwili skierowaliśmy się na dół gdzie siedziała reszta tych swirków kochanych
Usiadłam koło Liama I czekaliśmy na śniadanie przysadzane przez Hazze on miał talent do gotowania
Już po 5 minutach dostaliśmy swoje śniadanie ładnie pachniało była to jajecznica która byłą zajebista wykonaniu hazzy nasz mały kucharz miał talent
Po zjedzeniu  naszego śniadania postanowiliśmy ze wybierzemy się do wesołego miasteczka
Odłożyliśmy swoje naczynia do zmywarki poszliśmy się przebrać do swoich pokoi po 20 min wszyscy byliśmy gotowi no dobra nie wszyscy jak zwykle nasz pan piękny musiał sobie ułożyć włoski bo nie będzie szedł jak ostatni debil wiec beth poszła po niego ale bez skutku wiec się zdenerwowałam no bo już czekaliśmy na niego 30 min poszłam pod ich pokój i powiedziałam :
*Malik jeżeli nie wyjdziesz w ciągu 5 min to pożałujesz tego w następujący sposób –powiedziałam
-Ciekawe jak kate –powiedział
*No to zobaczysz od dzisiaj już nie mam ani jednego lakieru do włosów bo je wyrzucam do kosza a wszystkie zapasowe co masz u was w pokoju tez już schowałam a resztę wyrzuciłam –powiedziałam
-Co zrobiłaś tylko nie moje nowe lakiery do włosów no proszę cie kate nie rób mi tego –powiedział momentalnie wychodząc z łazienki
*No widzisz Malik nie dostaniesz ich na razie –powiedziałam
-Ale dlaczego mi to robisz no proszę –powiedział
*Nie zayn nie będziesz ich miał na razie jak zasłużysz oddam ci je powrotem i pamiętaj ja wiem gdzie one są tylko ja –powiedziałam odchodząc
Dobrze kate –powiedział schodząc na dół do reszty po chwili wyszliśmy już z domu kierując się do wesołego miasteczka przechodząc przez park po chwili doszliśmy do wesołego miasteczka gdzie było zajebiście to wszystko było jak z bajki  każdy udał się w swoją stronę :
Hazza i Em poszli do tunelu  miłości ,Liam i Ja poszliśmy na karuzele a Lou i Eleonor która pojawiła się przed chwilą poszła razem z Lou  na karuzele Beth z Zaynem udali się na samochodziki niestety nie widziałam Nialla gdzie go wcięło..

Oczami Beth :

Ten pomysł z wyjściem do wesołego miasteczka był zajebisty mój chłopak cieszył się jak małe dziecko ze wreście zobaczy i przejedzie się na samochodzikach jego oczka świeciły się jak monety po przejażdżce  postanowiliśmy wszyscy cos zjeść w tym magicznym miejscu przy budkach zobaczyłam
Pannę z LM jak jej tam było Perrie zobaczyłam ją nie mogłam tego jej drugi  raz przepuścić to co mi powiedziała zabolało mnie ale ja jej teraz pokaże podeszłam do zayna trzymaliśmy się za ręce chciałam jej zrobić na złość  ona jak zwykle zaczęła gadać głupoty i to przy wszystkich powiedziała : 

-I widzisz szmato dalej się spotykamy jak nie dobrze cie widzieć i cześć Zayn co tam  u cb jak możesz być jeszcze z tym czymś –powiedziała
*Możesz mi zejść z oczu nie chce cie widzieć ,a chce ci powiedzieć ze nie jestem szmata chyba ze ty –powiedziałam
-I co teraz zrobisz i tak Zayn będzie mój rozumiesz głupia mała brzydka szmato –powiedziała
*O nie teraz to przesądziłaś ,nie będziesz mnie  obrażać –powiedziałam podchodząc do niej i dając jej z całej siły w twarz która po chwili oddała mi w policzek i tak zaczęliśmy się bić oczywiście wszyscy nas próbowali odsunąć od siebie ale nie dali rady Ja i Perrie  zaczęłyśmy  się bić ,szarpać za włosy ale w pewnym momencie zagapiłam się na kogoś kogo zobaczyłam tak to była daniele która podeszła do Kate i Liama i która była już przy nas a ja dostałam w twarz od tej szmaty oddałam jej i wstałam A  ona tylko jęczała z bólu wstałam obolała i podeszłam do budki by chwile odpocząć po chwili podeszli do mnie wszyscy i zaczęli się pytać :

-Beth nie zła jesteś gdzie tego się nauczyłaś –powiedziała Hazza
*Hmm sama nie wiem ej możemy wracać do domu już boli mnie wszystko –powiedziałam
-Beth kochanie nie martw się to co mówiła nie było prawda ja ciebie tylko kocham taka jaka jesteś i jesteś śliczna dziewczyną jak dla mnie –powiedział mój książę
*Dziękuje ci Zayn kocham cie wiesz ,ale czy możemy wracać już do domu proszę –powiedziałam robiąc oczka ze shreka
-Dobrze kochanie wracamy do domu –powiedział
Po chwili szliśmy do domu po 10 min byliśmy pod naszymi drzwiami  do domu kiedy Hazza otworzył drzwi weszłam i jak najszybciej pobiegłam do naszego pokoju zamykając je na klucz kiedy byłam już w łazience to co zobaczyłam w lustrze po prostu przeraziłam się z moich oczu napłynęły łzy nie chciałam już tak dłużej chciałam żeby moje Zycie było szczęśliwe i się jakoś ułożyło ale niestety nie było tak moje policzki jak i twarz była cała z masakrowana miałam zaczerwienienia nie chciałam tak pokazać się reszcie wiec postanowiłam ze ogarnę się trochę ,wzięłam prysznic po skończonym prysznicu zrobiłam nowy makijaż i ubrałam Się w pidżamę ,zawiązałam moje długie włosy w kucyk i skierowałam się na dół gdzie wszyscy siedzieli i widocznie czekali na mnie a ja po prostu siadłam po miedzy Liamem a Zaynem i siedziałam przypomniał mi się ten moment gdy tak szmata powiedziała wszystko o mnie z  moich oczu napłynęły łzy po prostu nie wytrzymałam zaczęłam płakać po chwili zostałam przytulona przez mojego chłopaka który szeptał mi do ucha :

-Kocie wszystko będzie dobrze ,obiecuje ci ze nigdy już nie będziesz płakała i nikt cie nie skrzywdzi –powiedział  po czym mnie pocałował oczywiście wszyscy zrobili głośnie „Uuu „ bo ja to mogło być
Mój chłopak przerzucił mnie przez ramie i udaliśmy się do  nas do pokoju po chwili zmęczona ale przytulona do moje chłopaka zasnęłam ….


Oczami Anne(Em ):

Ale były emocje nie wiedziałam ze Beth potrafi nagadać ten jak jej tam było Sreri później zaczęły się szarpać chcieliśmy  je rodzielic ale  nie pozwoliła na to nam później było coraz gorzej zaczęły się bic  na początku było dobrze ona dostała ale w pewnym momencie beth się zagapiła i została uderzona silno z pięści w twarz po chwili bicia się beth oddała jej i przestała jak by już nie miała sił po
Raz ostatni walnęła ją tak aby nie mogła wstać i skierowała się do budki gdzie przystanęła by odpocząć kiedy wracaliśmy do domu ,ona pobiegła od razu na górę i zamknęła się w pokoju
Ale po 30 min przyszła do nas siadła sonie po miedzy Zaynem a Liamem i po chwili zaczęła płakać po czym Zayn przytulił ją mówiąc cos do niej ,przekładając ją przez ramie i udał się z nią do ich pokoju
Po 5 min wszyscy udaliśmy się do swoich pokoi …. Kiedy weszłam z Hazza do naszego pokoju zamknęłam drzwi i skierowałam się do łazienki przebrana w swoja pidżamkę połączyłam się do lóżka
Przytulona do mojego chłopaka oddalismy się w kraine snów ….

************************************************************************

 I jest kolejny rozdział i jak wam się podoba mam nadzieje ze się podoba i czekam na wasze komentarze i opinie  a teraz zdj chłopaków :

                                                                   chłopaki <3

:)
                                                           :)
                                                              BIG BEN :)
do następnego :)
wasza bloger-ka 

rozdział 31-A widzisz, sztuczny uśmiech i w ogóle cały ten teatr, wychodzi mi wyśmienicie

Oczami Kate :


Obudziłam  się bardzo wcześnie ,ponieważ nie spałam całą noc śnił mi się koszmar a w nim było :
Ze mój chłopak zdradzi mnie z jaką dziewczyna a reszta moich przyjaciół wyjedzie z naszego miasta
I nie będzie się odżywała do mnie bo dowiedzą się prawdy w jakiej się tam sprawie ,miałam nadzieje ze to tylko głupi sen ze nie będę musiała kolejny raz przechodzić bólu i cierpienia ,obudziłam się przytulona do Liama cichutko postanowiłam ze wstanę i ogarnę się po 5 minutach wstałam podpierając się na łakociach po chwili była juz w łazience po odbytej toalecie wyszłam z niej
Ubrana i uczesana w kucyka ,kiedy wyszłam z łazienki zobaczyłam ze Liam już nie śpi leży na naszym łóżku i cos czyta ,podeszłam do niego i przywitałam się z nim ,chwile później kierowaliśmy się na dół na śniadanie ,kiedy usiedliśmy już na swoich miejscach  i zaczęliśmy jeść nasze jedzenie . po skończonym posiłku ,odłożyliśmy nasze naczynia do zmywarki i udaliśmy się przed TV by po oglądać jakiś film .

Oczami Beth :

Kiedy Kate zeszła z Liamem na dół bardzo mnie to zaciekawiło wyglądała normalnie ale coś czuje
Ze pewnie dalej nie spała całą  noc ,znowu wróciły koszmary z dzieciństwa i co dobre znowu będzie musiała to przejść a myślałam ze będziemy mieć wszystko za sobą i zaczniemy nowe Zycie tutaj
Po zjedzonym śniadaniu wszyscy usiedliśmy przed TV ,postanowiliśmy ze będzie oglądać
Toy story ulubiony film Liama po zaczęciu się filmu nie obyło się bez wygłupów naszych świrów
Co chwile Hazza i Lou przytulali się do siebie mówiąc przy tym : 

-Tak kochanie miałeś racje Em nie jest taka sama jak ty Lou –powiedział Hazza
-Masz racje skarbie ona jest twoja dziewczyną ale co z tego nasz romans dalej trwa –powiedział Lou
*Hazza obiecuje ci ze kiedyś przegniesz –powiedziała Em
-Ale co się stało Em kochanie –powiedział Hazza
*Nic Hazza ale mówie ci ze jak chcesz być wolny i dalej romansować z Lou to proszę bardzo –powiedziała wstając i udając się do ich pokoju
-Em kocie zaczekaj –powiedział Hazza
*Słucham cie –powiedziała
-No bo to wszystko było na żarty –powiedział
*Wiem skarbie –powiedziała i zaczęła się śmiać i poszła usiąść na swoje miejsce
Po 2 godzinach oglądania toy story postanowiliśmy udać się do swoich pokoi ale widać było ze Em i Hazza wcale nie chcą iść do swojego pokoju wiec  zostali by po oglądać jeszcze jeden film ale tym razem pewnie komedie Rom ,wiec ja z moim księciem z bajki udałam się do naszego pokoju i po nie całych 5 min leżeliśmy do siebie przytuleni oddając się w ramiona morfeusza ….


Oczami Anne(Em):

Po skończonym filmie ,chciałam iść do naszego pokoju odpocząć ale niestety nie dane było mi to bo
Hazza zatrzymał mnie mówiąc :
-Kocie zaczekaj nie chce mi się jeszcze spać a chciałem spędzić z Toba ten wieczór –powiedział
*Dobrze to co po oglądamy –powiedziałam
-Może jakaś komedie romantyczna może wciąż cie kocham –powiedział
*Dobry pomysł to oglądamy –powiedziałam
Po 2 godzinach oglądania filmu ten film dał mi dużo do rozmyślenia nad naszym związkiem
Usnęliśmy razem przytuleni do siebie na kanapie ….

************************************************************************
  Przepraszam was kochani za to ze mnie tu jakiś czas nie było za co was serdecznie przepraszam rodzinne sprawy mnie zatrzymały i brak dostępu do Internetu ponieważ miałam przez jakiś czas szlaban pewnie pomyślicie jak mogę mieć szlaban w tym wieku jestem już pełnoletnia ale niestety zdarzyło się nie martwcie się wynagrodzę wam to Jmoja nie obecność

A  teraz zdj naszych chłopaków :


                                                            Niall <3
                                                                    Hazza<3
                                                                    Liam <3
                                                                  Lou <3
                                                                 Zayn <3
 do następnego :)
wasza bloger-ka :)

piątek, 6 lipca 2012

rozdział 30 -Nie boisz się spróbować jeszcze raz - boisz się cierpieć z tego samego powodu.


Oczami Kate :

Obudziłam sie ,podciągając na łokciach w celu sprawdzenia godziny która wybijała ja zegarku 10 postanowiłam wstac z lóżka i skierować się do łazienki w celu ogarnięcia mojej buźki  po 10 min byłam już w łazience po skończonej toalecie wyszłam ubrana i uczesana, wtedy zobaczyłam ze Liam już nie śpi tylko uśmiecha się do telefonu pewnie odpisywał fanom wiec, podeszłam  do niego i dając mu buziaka w usta ,skierowałam się z nim do kuchni ,gdzie wszyscy siedzieli już ,usiadłam po miedzy Harrym a Liamem i zaczęliśmy jeść śniadanie przygotowane przez Lou mam nadzieje ze będzie jadalne po podaniu przez naszego Boo Bear’a jajecznicy na nasze talerze zaczęliśmy próbować jego dzieło , nawet  było jadalne po zjedzeniu przez nas śniadania odłożyliśmy naczynia do zmywarki .postanowiliśmy ze po oglądamy TV później zrobimy obiad a następnie  pójdziemy do kina wszyscy
Po chwili wszyscy siedzieli na : Ja ,Liam ,Niall na kanapie Harry z Em na fotelu ,Zayn i Beth siedzieli na drugiej kanapie a lou przytulał się do poduszki .zaczęliśmy oglodac film który miał nazwę król lew
Nie mogę tego filmu on jest strasznie wzruszający po chwili jak zawsze Lou poszedł do Harrego się Tulic mówiąc :

-Harry skarbie dlaczego do mnie nie przyjdziesz wiesz ze jesteś Tylko mój ,nie jej –powiedział patrząc na Em która popatrzyła się uśmiechając
*Tak lou wiem ze jestem tylko twój i zawsze będę ale ty masz tez dziewczynę i powinieneś teraz nią siedzieć tutaj a nie –powiedział Harry
-Tak wiem Eleonor jest zajęta teraz i nie może przyjechać ,wiesz co ty przynajmniej mnie przytul ,Em pozwolisz –powiedział patrząc się na Em ,która powiedziała :
*Dobrze lou możesz sobie mojego miska wziąć wypożyczam ci go na 2 godziny ,później on wraca do mnie –powiedziała
-Dobrze i dziękuje ci Em –powiedział przysiadając się do Harrego i Em
Po chwili wróciliśmy do oglądania filmu gdzie była scena śmierci przy którym mój ukochany zaczął płakać i mówić :
-Dlaczego on umarł ,dlaczego –powiedział Li
*Oj skarbie to tylko film ,nie przejmuj się tym tak dobrze –powiedziałam
Po skończonym filmie postanowiliśmy się udać do kina po 15 minutach wyszliśmy z domu zamykając przy tym drzwi…

Oczami Beth :

Kiedy zamknęłyśmy drzwi ,skierowałyśmy sie w stronę parku bo tam jest krótsza droga wiodąca Do kina patrzyłam jak Kate z Li szli za ręce i uśmiechając się do siebie patrzyli sobie w oczy ,ja tez dziękuje bogu ze mam Zayna bo jak by  nie on  nie znałabym co to miłość ,Oczywiście ja z zaynem idąc z  styłu rozmawiając i się śmiejąc po nie długim czasie całą grupą doszliśmy pod kino gdzie było dużo paparazzi  ,postanowiliśmy iść z drugiej strony budynku gdzie znajdują się tylnie drzwi po chwili
Otworzyły się za nimi stał jakiś napakowany facet wpuścił nas mówiąc:

-Życzę udanej zabawy i fajnego filmu chłopacy-powiedział

 ,weszliśmy do naszego pomieszczenia gdzie były nasze miejsca gdy weszliśmy do środka Az mnie zatkało ,cały wystrój wyglądał jak nasz salon tylko w innym kolorze usiedliśmy sobie na kanapach
Oglądaliśmy długa chwile gdy nagle najstraszniejsza chwila w filmie była jak dla mnie .przytuliłam się do Zayna zakrywając ręką twarz nie chciałam na to patrzeć po 20 min film dobiegł końca , Powoli zaczęliśmy się zbierać do wyjścia ,gdy już wyszliśmy z kina kierowaliśmy się w stronę parku, idąc powoli całą grupą wygłupialiśmy się i rozmawialiśmy po 15 min wyszliśmy z parku ,byliśmy już prawie pod domem ,po chwili doszliśmy do niego otworzyłam drzwi wchodząc do niego a za mną reszta oczywiście .zamknęłam drzwi i udałam się  z moim chłopakiem do naszego pokoju .po chwili zasnęliśmy przytuleni do siebie … 

Oczami Anne(Em):

Kiedy wyszliśmy z kina ,oczywiście nie dało się iść spokojnie bo przy nich to nie możliwe ,kiedy wyszliśmy z parku i prawie byliśmy przed domem Hazza złapał mnie mówiąc ze będę latała
Ja tylko po patrzyłam się w jego przepiękne zielone Oczki mówiąc :
-Kochanie nie zrobisz mi tego –powiedziałam
*Oczywiście ze zrobię Em kochanie –powiedział i po chwili byłam przełożona przez jego ramie i niósł mnie całą drogę oczywiście przerwałam mu mówiąc:
-Mój drogi Haroldzie nie będzie tak puść mnie już rozumiesz –powiedziałam
*Nie kochanie puszcze cie dopiero jak dojdziemy do domu rozumiesz –powiedział
-Nie Hazza ty puścisz mnie teraz bo będzie z tobą źle –powiedziałam lekko zła
*Nic mi nie zrobisz –powiedział śmiejąc się
-A pewny jesteś mogę ci zrobić to np. ze nie będzie sexu przez miesiąc Hehe  –powiedziałam
*Em kochanie nie zrobisz mi tego –powiedział puszczając mnie przy naszych drzwiach
Kiedy weszliśmy  Kate i Liam poszli do swoich pokoi ,tak samo Beth i Zayn A Lou i Niall podobnie
Tylko ja z Harrym zostałam po chwili chciałam iść do naszego pokoju ale niestety mi się to nie udało
Ponieważ Hazza zatrzymał mnie mówiąc :

*Kochanie ty nie mówiłas poważnie prawda –powiedział
-Niestety harry mówiłam poważnie –powiedziałam łapiąc go za rękę i udając się do naszego pokoju
Po  5 min leżeliśmy już w łóżku przytuleni do siebie oddaliśmy się w obiecia morfeusza ….

************************************************************************
Przepraszam was moi kochani ze nie dodawałam rozdziału ale miałam dużo na głowie rodzinka która przyjechała do mnie nie spodziewanie mam nadzieje ze wam się spodoba i czekam na wasze komentarze i opinie ,Postaram się dodawać rozdziały co 2 dni
Jeszcze raz przepraszam .Wasza blogerka J

Fotki chłopaków :
                                                                 Hazza :)
                                                            Liam :)
                                                                Zayn :)
                                                                 Lou :)
                                                                     Niall :)
                                                              chłopaki :)