Obudziłam
się bardzo wcześnie ponieważ śnił mi się
znowu ten sen Obruciłam się patrząc na
zegarek
Wskazywał
godzinę 6.30 postanowiłam się jeszcze połążyć
na chwile ale to niestety nie było mi dane
W drzwiach
spostrzegłam nailla który patrzy się na mnie zły po chwili obróciłam się znowu
by dowiedzieć się co jest przyczyną jego zachowania po chwili dostrzegłam ze
koło mnie leży liam
Przytulony do mnie ,nie wiem jak to się stało myślałam
ze to mój chłopak koło mnie cały czas leży i się przytula ,wstałam z lóżka i
stanęłam naprzeciwko moje chłopaka patrząc się w jego oczy dostrzegłam złość i
smutek oraz zdradę po chwili powiedział:
-Jak mogłaś
mi to zrobić no jak mogłaś mnie zdradzić no powiedz mi bo ja nie rozumie tego
–powiedział zły
*Ale Niall o
czym ty mówisz przecież nie zdradziłam
cie nie wierzysz mi tak –powiedziałam
-A to co
miało znaczyć ty leżysz w naszym łóżku z liamem i nic to nie znaczy –powiedział
*Myślałam ze
to ty i się przytuliłam do ciebie –powiedziałam
-Nie wierze
ci nie mów już nic nie chce cie widzieć jak mogłaś mnie zdradzić ,ja cie tak
kochałem –powiedział
*A kochanie
ja cie nie zdradziłam –powiedziałam dalej mu tłumacząc
-Nie tłumacz
się już nie wybaczę ci tego ze mi to zrobiłaś rozumiesz i nie odzywaj się do
mnie po prostu to koniec –powiedział i
wyszedł trzaskając drzwiami od pokoju
A po moim policzku spłynęła łza
Jak mógł mi
to zrobić po prostu nie wierze musze stąd iść musze wrócić do Londynu zrobię to
po jutrze Musze się spakować a przede wszystkim przemyśleć to wszystko na
spokojnie
Postanowiłam
obudzić liama po 20 minutach siedział na łóżku i przecierał zaspane oczy
powiedziałam do niego :
-Liam co ty
do cholery tu robiłeś w moim pokoju i tym
bardziej w moim łóżku co możesz mi to wytłumaczyć –powiedziałam patrząc
się na niego
*Kate
posłuchaj mnie proszę daj mi tylko minutę ja nie chciałem żeby tak wszyło żebyś
zerwała z naillem to nie tak miało wszystko wyjść –powiedział
-Ale jak
miało niby wyglądać no jak liam ja nie wiem czy cie kocham po prostu tego nie
wiem a teraz
Musze
wyjechać i pożegnać się z wami bo nie wytrzymam tu ani dnia dłużej
–powiedziałam
On tylko
zrobił wielkie oczy
*Ale
dlaczego musisz wyjechać co wytłumacz mi to –powiedział z niedowierzaniem
-Liam
przepraszam ale musze już iść –powiedziałam
Po 20
minutach postanowiłam iść do łazienki
ogarnąć się po chwili byłam przebrana w
to :
http://www.photoblog.pl/hammeringcherry/121799720/1580.html
wychodząc z łazienki liama już nie było wiec zamknęłam pokuj i zeszłam do
bufetu po chwili byłam już przy stoliku przyjaciół postanowiłam ze z nimi pogadam przed moim wyjazdem powrotnym
wiec powiedziałam:
-kochani mam
pewne ogłoszenie dla was pewnie was to nie ucieszy ale musze to robić wybaczcie
mi –powiedziałam
*co się
stało kate możesz powiedzieć
wreście bo chcemy się dowiedzieć –powiedzieli wszyscy
oprócz nailla który się nie odezwał słowem
-no tak już
kochani chciałam wam tylko powiedzieć ze po jutrze wyjeżdżam z stąd
–powiedziałam a po moim policzku spłynęła łza
*ale jak to
nie możesz nas zostawić –powiedział lou
-tak lou
wiem ale nie mogę już tak dłużej rozumiesz mnie –powiedziałam
*ale
dlaczego powiedz nam dlaczego wyjeżdżasz –powiedział zayn
-wiecie po
prostu nie potrafię już tak dłużej kogoś rani po prostu nie mogę ,chodźcie tu wszyscy –powiedziałam
6 miesięcy a
on po prostu powiedział ze nie chce mnie widzieć ,wiec ubrałam na siebie dres i
postanowiłam wyjść do tlenić się trochę przemyśleć to jeszcze raz na spokojnie wyszłam
z pokoju zamykając drzwi włożyłam do uszu słuchawki i idąc przez korytarz
dostrzegłam moich przyjaciół którzy się dobrze bawili po prostu musiałam z stąd wyjść po chwili byłam już przy
hotelowym parku w którym było cicho postanowiłam ze usiądę sobie na ławce i pomyśle nad tym co się
dzisiaj wydążyło siedziałam w parku
ponad 2 godziny spoglądnęłam na zegarek była 20 godzina zauważyłam ze mam 21
nie odebranych wiadomości i 32 nie
odebrane połączenia postanowiłam wracać
do hotelu ale nie chciałam spotkać reszty bo pewnie by się pytali co się stało
gdzie byłam .
Po chwili
byłam już w hotelu idąc dostrzegłam resztę szybko do mnie podeszli i zaczęli
wypytywać co się stało czego się nie odzywałam po patrzyłam tylko w ich stronę
i szybko poszłam do pokoju
Zamknęłam
drzwi szybkim ruchem kiedy już się zamknęły zesunęłam się na podłogę łapiąc się
delikatnie drzwi i zaczęłam płakać po
chwili postanowiłam ze musze to zrobić tak będzie lepiej dla nas wszystkich jak
po prostu wyjadę stąd jutro Pojdę na zakupy musze kupić nową sukienkę na występ
chłopaków po chwili przebrałam się w piżamę
i położyłam się na łóżku i po chwili usnęłam
Oczami liama
:
Po prostu
nie mogę w to uwierzyć ze ona wyjeżdża nie mogę tak tego zostawić musze zatrzymać ją i
wytłumaczyć Nailowi to wszystko pewnie nie będzie chciał mnie słuchać ale musze
to wszystko naprawić leżałem na swoim łóżku i myślałem jak powinienem to
zrobić i po chwili nie wiem kiedy usnąłem
Nie wiem co
się wydarzyło po miedzy Kate a Neillem ale przeczuwam ze no nic dobrego nasz
głodomorek nie odzywa się do nikogo a jak kate powiedziała ze wyjeżdża z stąd
po prostu się załamałam nie mogę jej tak zostawić ona pewnie zrobi coś głupiego
ale co ja mogę zrobić
Musze z nią
pogadać jutro wybiorę się z nią na zakupy po chwili wyszłam z łazienki i
połączyłam się do łóżka i przytuliłam się do mojego księcia mówiąc :
*Ale
kochanie co my możemy zrobić przecież nie damy rady jej zatrzymać a znając
Nailla to nie będzie się do nas odzywał jeszcze chwile wiec nie wiem co możemy
zrobić -powiedział
-Coś musimy
zrobić jutro ide z kate na zakupy a wy wyjcie gdzieś tylko sami z Neillem może powie wam co się
stało –powiedziałam
*Dobrze
kochanie postaramy się –powiedział
Po chwili
byliśmy przytuleni do siebie oddaliśmy się w ramiona morfeusza .
Oczami Nialla:
Nie
wierzyłem w to co się stało po prostu nie wierzyłem kochałem ją nad Zycie byliśmy
szczęśliwi a teraz sam to zrobiłem przyrzekłem jej ze nie zostawię ją samą z
problemem a widząc ją przy śniadaniu smutną może to była prawda co mówiła sam
już nie wiem postanowiłem ze nie Bendę się tym przejmować pokaże jej co
straciła wiem ze może ją to zaboleć ale trudno po chwili postanowiłem
Iść spać ale
gdzie ja Bendę spać przecież tam mieszka kate w naszym pokoju Pojdę do niej nie
Bendę się odzywał do niej po chwili byłem
już w pokoju gdy wchodziłem do naszego pokoju doznałem szoku
A zastałem tam
kate pakującą swoje rzeczy do walizek myślałem ze ona żartuje i ze nie zrobi
tego do końca trasy zostało 3 miesiące a ona tak sobie wyjeżdża podeszłem do lóżka kładąc się do lóżka po chwili nie
zwracając już uwagi na kate odąłem się w ramiona morfeusza .
************************************************************************
Mam nadzieje ze ten rozdział wam się spodoba jest co prawda bardzo
smutny
Ale ma nadzieje ze w następnych rozdziałach będzie wszystko dobrze
jak sądzicie ,czekam na wasze opinie i komentarze i bardzo dziękuje za czytanie moje bloga to jest dla mnie
bardzo miłym zaskoczeniem ze ktoś je czyta
Mam dla was miła niespodziankę
O to zdjecie naszych chłopaków :
ten rozdział dedykuje moim kochanym kumpelom Beacie i Ani :**bardzo wam dziękuje
za wsparcie każdego dnia bardzo was kocham z całego serducha bez was nie dałabym rady jeszcze raz dziękuje :**
pozdrawiam także wszystkich moich czytelników bardzo wam dziekuje za czytanie mojego bloga
wasza bloger-ka
za wsparcie każdego dnia bardzo was kocham z całego serducha bez was nie dałabym rady jeszcze raz dziękuje :**
pozdrawiam także wszystkich moich czytelników bardzo wam dziekuje za czytanie mojego bloga
wasza bloger-ka
Dziękuje kochanie ;**
OdpowiedzUsuńTo ja ci dziękuje bo dzięki tobie mam nadzieję na lepsze jutro ;)
Kocham ;**
Ja Ciebie też kocham i dziękuje za wszystko ! <333
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie wszystko jest łatwiejsze Kocham Cię !
Anka :****
zajebiste :*
OdpowiedzUsuńzapraszam do komentowania u mnie nowego 19 rozdziału :)
http://galaxy-strawberry.blogspot.com
On ma na imię NIALL.
OdpowiedzUsuńBłagam cię NIALL. Jak możesz nie znać jego imienia, skoro jesteś ich fanką? -.-
To tyle. Trochę smutny, mam nadzieję, że będzie lepiej. Dodawaj szybko. ;)
P.S. N-I-A-L-L