Oczami kate:
Obudziłam
się bardzo wcześnie była godzina 5.30
postanowiłam się przygotować do drogi po
Chwili
wstałam z łóżka przy tym nie budząc mojego chłopaka który spał sobie słodko
zdecydowałam
Ze go obudzę
tak za godzinę by mógł się przygotować do trasy po 20 minutach byłam już po
porannych czynnościach wyszłam z
łazienki przebrana w to : (http://www.photoblog.pl/lovestylee/71672070/outfit-do-szkoly.html
)
skierowałam sie
po schodach
W celu
przygotowania dla wszystkich śniadania po zejściu do kuchni postanowiłam przygotować
wszystkim naleśniki z sosem kokosowym po
20 minutach śniadanie było już gotowe przygotowałam
7 talerzy i
oczywiście 6 widelców i jedną łyżkę po zrobieniu tego wszystkiego wzięłam z salonu megafon Zasze chłopaki przychodzili z
tym wiec postanowiłam ze ich obudzę w
ten sposób
I jak
postanowiłam tak i tez zrobiłam wzięłam
do reki maga fon i na 1.2.3 zaczęłam krzyczeć
Pierwszy był
pokuj loczka weszłam do niego do pokoju i na 1.2,3 krzyknęłam mu nad głową
-Pobudka miśku
wstajemy halo powiedziałam po chwili
loczek wstał parząc się na mnie
Tymi swoimi
oczkami ale co tam ruszyłam do naszych
gołąbków weszłam do niech do pokoju i krzyknęłam :
Halo miski
wstajemy i to już jest godzina 8 rano wstajemy za 2 godziny mamy samolot
–powiedziałam
Dobra nie
musisz się tak wydzierać –powiedział
zaspany zayn
Dobra miski
ja idę obudzić nam resztę a wy się ubielcie bo nie Bedzie niespodzianki
–powiedziałam wychodząc po drodze obudziłam lou i liama wchodząc do ostatniego
pokoju w którym był nall podeszłam do łóżka
odkładając megafon i pocałowałam go w usta chwile potem otworzył oczy i
po patrzył się na mnie i powiedział
Kochanie
takie pobudki proszę zawsze-powiedział
-No nie wiem
miałam już obudzić cie megafonem ale co
tam –powiedziałam
*Ale chodź się połóż tu koło mnie na chwile proszę
–powiedział nall
-Nie nall
wstawaj bo mamy za 2 godziny samolot a ty pewnie nie jestes jeszcze spakowany
–powiedziałam
*No nie
jestem a co za to dostane jeżeli wstane –powiedział
-Hmm nie
wiem ale na pewno coś dobrego –powiedziałam
*Dobra daj
mi 5 minut –powiedział
Po chwili
zeszłam na dół o dziwo jeszcze nikogo nie było wiec postanowiłam zjeść Sama po
5 minutach zjadałam naleśniki
-Mmm jakie
dobre –powiedziałam i po chwili skończyłam je jeść po jakis 5 minutach nall przyszedł
do mnie i ucałował mnie ja tylko powiedziałam :
-Kochanie tam
są naleśniki weź sobie ok –powiedziałam
Po chwili
wszyscy przyszli go kuchni byli trochę
zaszokowani ze tak mało dla nich zostawiłam naleśników a ja tylko
powiedziałam
-Hey miski
trzeba było przyjść wtedy co was wolałam a nie teraz kiedy już chyba nie ma nic
–powiedziałam
Po 20
minutach wszyscy zjedli śniadanie i
poszliśmy do swoich pokoi
przygotować się do drogi
Po 30
minutach byłam już z moimi walizkami na dole zayn oczywiście jeszcze się pakował położyłam
moje walizki koło drzwi poszłam pomóc
Nallowi po chwili byłam już w pokoju biedny nall –pozmyślam
Kochanie
możesz mi pomóc –powiedział
Dobrze już
idę –powiedziałam i sidłam sobie na walizce a nall zasuną ją do
końca po chwili nall był już spakowany
Po chwili
wszyscy byli gotowi po 30 minutach podjechał bus chłopaków wpakowaliśmy walizki
do środka ostatni raz podeszłam pod dom zamykając go na klucz i po chwili
siedziałam już w busie koło nalla
Po 2
godzinach wyczerpującej jazdy busem wysiadłyśmy z bet i chłopakami i udałyśmy
się do hotelu zając pokoje gdy byliśmy przy recepcji recepcjonista hotelu dała
nam klucze do pokoju po 20 minutach poszłam z nallem do naszego pokoju po 10
minutach po chwili wyszłam z łazienki przebrana położyłam się koło nalla na
łóżku i oddaliśmy się w ramiona
morfeusza …
Oczami bet:
Cieszyłam
się ze jedziemy z chłopakami w trasę ,po
chwili w padła do nas kate i zaczęła się nas drżeć żebyśmy wstawali wiec po 30 minutach byliśmy
gotowi ja już dawno swoje walizki spakowałam tylko musiałam pomóc Zaynowi bo ja zwykle siedział przed lustrem i
po poprawiał fryzurę wiec
postanowiłam dopiec jego walizkę i po 20 minutach skończyłam zayn wyszedł i
zniósł wszystkie walizki na dół gdzie czekała już reszta po 30 minutach
przyjechał ich bus wiec poszliśmy wszyscy wsadzić walizki do busa i po chwili byliśmy już w busie
To będzie
ciężka droga i długa –pomyślałam
Około 18
godziny dojechaliśmy do hotelu w którym
mieliśmy spędzić dzisiejszą noc wszyscy
Weszliśmy do
hotelu rozglądając się na około
postanowiliśmy iść do recepcji by wziąć klucze do naszych pokoi po 20
minutach wszyscy udaliśmy się do naszych pokoi po 30 minutach przebrana i umyta
postanowiłam się połążyć bo byłam trochę zmęczona po podróży po 20 minutach
udaliśmy się
W ramiona
morfeusza ..
no i jest kolejny rozdział mam nadzieje ze wam się spodoba i czekam na wasze opinie
i zapraszam do czytania mojego bloga komentarze mile widziane
przepraszam was serdecznie ale do następnego rozdziału 7 komentarzy
serdecznie wszystkim pozdrawiam wszystkich czytelników mojego bloga
piosenka na dzisiaj to :
a o to jeden z moich tekstów których zawsze czytam :
Ważne by mieć cel.. ważne by do niego dążyć.. by świat lepszym był !
-a co mi zrobisz jak cię
pocałuję ? ; )) - oddam ci xD
może
nadszedł ten moment, aby usiąść na przeciwko siebie i przeprosić za wszystko?
przepraszam nie dałam stroju który bet miała w przed wyjazdu
wiec teraz możecie zobaczyć :P
http://www.photoblog.pl/oryginalfashion/95575756/45.html
przepraszam was kochani ale ostatnio nie mogę nic wymyśle
mam niestety brak weny jak narazie ale mam nadzieje ze w następnym rozdziale coś postaram sie wymyślec i ulepszyć :P
No kochanie cora to lepiej ! czekam na nn co sie tam dalej wydarzy w tym hotelu?
OdpowiedzUsuńBet ;*
śwetne czekam na kolejne rozdziały ^^
OdpowiedzUsuńsuper ;* ;)
OdpowiedzUsuńCiekawie, ciekawie, cieszę się że dziewczyny jadą z nimi w trasę. :)
OdpowiedzUsuńCzasami jedynie brakuje mi niektórych znaków interpunkcyjnych ale tak poza tym to jest całkiem dobrze. Aha i jeszcze chłopak Kate nazywa się Niall a nie Nall, chyba że to jakaś ksywka, w takim razie spoko. ;)
Pozdrawiam i dziękuję że do mnie zajrzalas. <3
Zajebiste ...
OdpowiedzUsuńTylko jedno Ale ... Czy nie za dużo tu objęć Morfeusza ?
Oni po prostu mogli by iść spać lub odpłynąć do krainy snów ...
Czekam NN
;p